Restrukturyzacja oczami bankuWejście w życie ustawy Prawo Restrukturyzacyjne stworzyło nową rzeczywistość dla dłużników jak i wierzycieli.

Pierwsze wnioski, wszak z krótkiego okresu obowiązywania ustawy, pozwalają postawić tezę, iż pozytywne efekty dotyczą w większym zakresie dłużników niż wierzycieli. Wpływ na taką ocenę ma wiele czynników i nie sposób w ramach niniejszego artykułu zmierzyć się z tą materią.

Pogląd ten podzielany jest również przez osoby zajmujące się restrukturyzacją w Bankach. Poinformowanie Banku o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego jest w przeważającej części negatywnie odbierane przez Bank. Przyczyn jest wiele. Spróbujmy postawić sobie kilka pytań które pozwolą nam zrozumieć relację Bank – Klienta po otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego:

  1. źródła negatywnego odbioru sytuacji przez bank?
  2. czy dotyczy to jednakowo wszystkich banków finansujących dłużnika?
  3. czy zawsze tak musi być?
  4. jak postępować wobec podmiotów finansujących jakimi są Banki?

W niniejszym artykule postaram się jedynie naświetlić główne wątki, w kolejnych będę starała się Państwu opisać je szerzej.

Dlaczego tak się dzieje?

Banki są podmiotami od których zależy stabilne funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Problemy Przedsiębiorstwa przekładają się zazwyczaj na pogorszenie relacji z Bankiem. Fakt ujawnienia przez dłużnika swoim wierzycielom zamiaru złożenia wniosku, pogorszyłby jeszcze te relacje i grozi realnym ryzykiem wypowiedzenia przez Bank dostępnych limitów kredytowych i blokady środków na rachunkach. Informacje dotyczące formalnych działań restrukturyzacyjnych są więc do końca tajemnicą. Otwarcie postępowania stwarza dla Banku nową rzeczywistość określoną przez ustawę. Ogranicza jego swobodę działania, szczególnie w pierwszym okresie po otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego a przecież do tego momentu Bank miał daleko szerzej wykraczające uprawnienia.

Poczytaj o restrukturyzacji zamiast upadłości >>

Czy dotyczy to jednakowo wszystkich banków finansujących dłużnika? W pierwszym momencie tak, jednak głębsza analiza swej sytuacji przez Bank, prowadzi do wniosków, iż dla Banków, które mają długotrwałe relacje z Klientem, które często mają zabezpieczenia rzeczowe udzielonych kredytów, taka sytuacja może stwarzać szanse. Dlaczego tak się dzieje? Bank w wyniku przeglądu ekspozycji tzw. monitoringu dowiaduje się z dużym opóźnieniem o problemach Klientów. Konsekwencją pierwszych często bagatelizowanych problemów przedsiębiorstwa przez Właścicieli i Zarządzających jest wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy, często uzupełniany poprzez zaciąganie kolejnych zobowiązań w innych instytucjach finansowych.

Z reguły są to środki dostępne w ramach niezabezpieczonych limitów wysokooprocentowanych. W praktyce z czasem, kiedy do właściciela dociera świadomość problemów przedsiębiorstwa, Banki które udzieliły tych limitów wypowiadają udzielone kredyty, przedstawiają bardzo restrykcyjne warunki restrukturyzacji. W praktyce są źródłem prawdziwych problemów dla dłużnika ale też dla największych/ego Banku finansującego dłużnika. Otwarcie postępowania wstrzymuje możliwość agresywnych działań banków które jako ostatnie zdecydowały się na finansowanie dłużnika. Swoja drogą, takie instytucje muszą mieć świadomość ryzyka z jakim się to wiąże. Dla Banków, które zapewniają największe źródło finansowania otwarcie postępowania w tych okolicznościach często jest korzystne.

Część drugą artykułu przeczytasz tutaj >>

Poczytaj też o restrukturyzacji a podatku dochodowym >>

***

Zdjęcie: Etienne Martin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top