Upadłość konsumencka jest pojęciem stosunkowo nowym, odnoszącym się do niewypłacalności osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Polega ona na częściowym lub całkowitym zadłużeniu osoby fizycznej, która utraciła możliwość uregulowania swoich zobowiązań finansowych wobec wierzycieli. Dla wielu osób może być ostatnią deską ratunku, ale takie posunięcie uważane jest za dość radykalne, ponieważ niesie za sobą pewne konsekwencje, które mogą ograniczać swobodę funkcjonowania dłużnika. Ponadto, informacja o upadłości konsumenckiej jest również przesyłana do Biura Informacji Kredytowej (BIK) i figuruje w systemie dziesięć lat. W praktyce wpływa to w sposób negatywny na wiarygodność potencjalnego klienta banku lub innej instytucji finansowej.
Biuro Informacji Kredytowej funkcjonuje w oparciu o ustawę – prawo bankowe i zostało powołane w roku 1997 przez Związek Banków Polskich oraz banki prywatne w celu realnego zwiększenia bezpieczeństwa, ochrony obrotu pieniężnego, a także zminimalizowania ryzyka kredytowego i skutecznego zapobiegania zjawisku nadmiernego zadłużenia społeczeństwa. BIK gromadzi wszystkie informacje o zdolności oraz historii kredytowej danego dłużnika. Oznacza to, iż informacje zawarte w bazie obejmują dane na temat zobowiązań finansowych danej osoby oraz przewidywane daty obowiązku ich uregulowania. Informacje zawarte w BIK-u są bardzo ważnym narzędziem, umożliwiającym bankom oraz innym instytucjom finansowym wiarygodną ocenę każdego potencjalnego klienta. W BIK-u opisana jest przede wszystkim finansowa przeszłość dłużnika, a także przeanalizowana i udokumentowana rzeczywista zdolność kredytowa.
Zależność pomiędzy upadłością konsumencką a rejestrem BIK jest bardziej oczywista niż się wydaje. Wielu dłużników, rozważając złożenie wniosku o upadłość konsumencką w pierwszej kolejności decyduje się na pobranie raportu BIK, który umożliwia przeanalizowanie swojej faktycznej sytuacji finansowej oraz wysokości zadłużenia. Ponadto, pomaga on w wypełnieniu wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, zwłaszcza w przypadku dużej ilości zaciągniętych zobowiązań finansowych. Błędne jest jednak myślenie o tym, iż ogłoszenie upadłości konsumenckiej pomoże w wyczyszczeniu dotychczasowych zadłużeń i pozwoli zacząć wszystko „z czystą kartą”. Ogłoszenie bankructwa, w niektórych przypadkach, może skutkować umorzeniem części bądź nawet całości długów, jednakże wszystkie informacje na temat uregulowanych lub umorzonych należności są odnotowywane w BIK, ale z niego nie znikają. Istnieje możliwość usunięcia jedynie uregulowanych długów, jednak dopiero po 5 latach, poprzez złożenie odpowiedniego wniosku.
W związku z powyższym, możemy stwierdzić, iż fakt ogłoszenia upadłości konsumenckiej ma zatem również negatywny aspekt w stosunku do oceny wiarygodności podmiotu ubiegającego się o kredyt. Oczywiste jest to, iż osoba ogłaszająca bankructwo jest uważana przez banki oraz inne instytucje finansowe za klienta o szczególnie podwyższonym ryzyku.